Łosoś, dziś jest już rybą powiedzmy masową. Niegdyś spożywany tylko przy okazji świąt i wyjątkowych okazji, dziś jest elementem codziennego menu. Kupić go można w każdym sklepie w różnych postaciach - od puszkowanych, przez wędzone (na zimno lun na gorąco), w pastach, mrożone aż po świeże. Spożywany na różne sposoby - smażony, gotowany, grillowany, pieczony a także surowy w sushi. Ale jak wybrać rybę świeżą?
Oto kilka pomocnych wskazówek przy zakupie surowego łososia:
Kupując rybę warto zwrócić uwagę na jej wygląd ( o zapachu nie mówię, bo jak pachnie nie tak, albo w ogóle intensywnie pachnie warto omijać taką rybę z daleka). Pierwszą rzeczą na jaką powinniśmy zwrócić uwagę czy ryba nie ma przypadkiem mętnych oczu, bo przecież ryby zaczynają psuć się od głowy.
Świeża ryba powinna również być błyszcząca, a jej skrzela różowe i wilgotne.
Jeśli możemy już ryby dotknąć warto zwrócić uwagę na to czy ma sprężyste mięso, bo to również oznaka świeżości.
Jeśli kupujemy dzwonki z łososia, warto kupić te ze środkowej części ryby - są najlepsze.
Również wygodnym rozwiązaniem jest kupowanie filetów - łatwo je wykorzystać przy robieniu sushi czy tatara.
Kupujmy tylko te filety / dzwonki z dużymi słojami tłuszczowymi.
Dlaczego warto wybrać łososia? Oczywiście ze względu na wartości odżywcze.
Wszystkie odmiany łososia łączy jedna kwestia - wysoka wartość odżywcza. Ryba ta jest bardzo bogata w białko i sporo witamin (A, D i E). I najważniejsza rzecz - łosoś jest bogaty w kwasy tłuszczowe z grupy Omega-3, a więc jest doskonałym posiłkiem dla osób walczących z wysokim cholesterolem (pomaga w jego obniżeniu).